Powyrywane drzewa, podtopione kotłownie, piwnice i budynki gospodarcze – to rezultat burzy, która przeszła nad gminą Kazanów.
W minioną środę, 16 lipca około godziny 16 gminę Kazanów nawiedziła burza która wyrządziła wiele szkód. Kazanowscy strażacy pierwsze wezwania otrzymali do leżącego drzewa na drodze Miechów-Osuchów. Po dojeździe na miejsce działań stwierdzono, że na drodze leży bardzo gruba Topola. Mimo niesprzyjających warunków (obfitego deszczu oraz wyładowań atmosferycznych) strażacy z OSP Kazanów i OSP Kowalków przystąpili do usuwania grubego drzewa oraz jak się później okazało innych drzew leżących nieco dalej na tej samej drodze.
W trakcie działań dyspozytor poinformował ekipy pracujące na miejscu o kolejnym zdarzeniu, które miało miejsce w Osuchowie – strażacy z Kowalkowa udali się do ratowania podtopionych krów. Strażacy z OSP Kazanów udali się z kolei do Kazanowa gdzie zalaniu uległa kotłowania.
Gdy jednostka przybyła na miejsce okazało się, że rów nie mógł pomieścić ogromnej ilości wody, która w niewielkim czasie zaczęła spływać z pól a przepusty nie nadążały wypuszczać wody. Woda wylewająca się z rowu płynęła cała drogą i wpływała do dwóch kotłowni budynków mieszkalnych oraz do garażu i piwnicy. Po zakończeniu działań w Osuchowie OSP Kowalków przyjechało z pomocą do OSP Kazanów. Działania strażaków polegały na wypompowaniu wody z zalanych pomieszczeń oraz po dostarczeniu przez władze gminy i powiatu worków i piasku na napełnieniu ich i ułożeniu w newralgicznych miejscach. W działania zaangażowali się również mieszkańcy okolicznych miejscowości.
W między czasie strażacy z OSP Zakrzówek także zostali zadysponowani do pompowania wody w miejscowości Kroczów a po zakończeniu działań także przybyli z pomocą do Kazanowa. Działania w gminie Kazanów trwały kilka godzin i zakończyły się około godziny 21.30.
Gwałtowne opady deszczu oraz burze przeszły również 16 lipca nad gminą Tczów, gdzie został nie tylko zerwany dach ale również doszło do licznych podtopień. Na drogach zalegały powyrywane drzewa. Najmniej zdarzeń odnotowano w gminach Zwoleń i Przyłęk.
Jak informuje nas rzecznik prasowy zwoleńskiej straży mł. bryg. Mariusz Grudziński łącznie na terenie powiatu zwoleńskiego odnotowano 39 zdarzeń związanych z usuwaniem skutków silnych wiatrów i gwałtownych opadów deszczu.
W działaniach ratowniczych na ternie powiatu brało udział 10 jednostek OSP (Jasieniec Sol., Kazanów, Tczów, Rawica, Kowalków, Bartodzieje, Zakrzówek, Tynica, Mszadla Nowa, Zwoleń i Grabów) oraz 3 zastępy PSP.
Skontaktuj się z autorem tekstu: M_Celi |
A może temu GOŚCIOWI na górze już obrzydło co tu na dole ci z PO i PSL i nie tylko weprawiają i pogroził paluszkiem ? 17-07-2014, 20:51:13 0 0 odpowiedz |