W tym roku w maju do matury podeszło 247 840 osób w całym kraju, z czego 158 797 w liceach i 89 043 w technikach. Maturzyści musieli napisać egzaminy z języka polskiego, matematyki, języka obcego oraz z jednego wybranego, dodatkowego przedmiotu.

W tym roku w liceach egzamin pisemny z języka polskiego zdało 98 proc. maturzystów (średni wynik na obowiązkowym poziomie podstawowym to 58 proc. punktów, na rozszerzonym, wybieranym tylko przez chętnych - 55 proc.), z matematyki - 87 proc. (średni wynik na obowiązkowym poziomie podstawowym to 61 proc., na rozszerzonym - 37 proc.), a z najczęściej wybieranego języka obcego, czyli angielskiego - 97 proc. (średni wynik na obowiązkowym poziomie podstawowym to 78 proc., na rozszerzonym - 63 proc.).

Co piąty nie zdał

Średnia krajowa zdawalność wyniosła 79,7%, co oznacza iż co piąty maturzysta oblał egzamin. 14,8% ze zdających będzie mogło podejść w sierpniu do poprawki. 5,5% oblało co najmniej dwa egzaminy i nie ma prawa do poprawki.

Lepiej z maturą poradzili sobie licealiści. Tu zdawalność wyniosła 85,3%. Do poprawek może podejść 10,6% maturzystów, a tego prawa nie będzie miało 4,1% abiturientów. W przypadku techników było gorzej, bo nie zdała prawie jedna trzecia osób. W sumie egzamin zaliczyło 69,6%, poprawkę będzie mogło pisać 22,3%, a całkowicie oblało aż 8,1% zdających.