-Postanowiliśmy w tym roku włączyć do kalendarza kozienickich imprez zupełnie nową, sportową formułę – ekstremalne biegi z przeszkodami. Tego w naszym regionie jeszcze nie było – informuje burmistrz gminy Kozienice Piotr Kozłowski. - Tego typu biegi to przede wszystkim konfrontacja z samym sobą: ze swoją wytrzymałością, siłą, kondycją, psychiką, ograniczeniami i słabościami. Podczas zawodów uczestnicy muszą pokonywać nie tylko naturalne przeszkody tworzone przez samą matkę naturę, ale także te najbardziej wymyślne przygotowane przez organizatorów. Warto dodać, że mimo iż jest to trudny bieg to startują w nim przede wszystkim amatorzy, którzy nie mają za wiele do czynienia ze sportem.

Ekstremalne biegi z przeszkodami cieszą się coraz większą popularnością. Skutecznie potrafią oderwać od rzeczywistości, ciągłego siedzenia przed komputerem oraz pokazują granice wytrzymałości i pozwalają je przekraczać. Umożliwiają wszechstronny rozwój ciała nie tylko pod kątem wytrzymałości, kondycji, siły mięśni, ale także pod kątem zakresu ruchu i mobilności. Ich uczestnicy – czy to zawodnicy, czy kibice - nie są tylko klientami, lecz tworzą społeczność. Przekłada się to na wyjątkową atmosferę imprez, a na każdym kroku spotyka się życzliwość i pomocną dłoń.

- Pandemia koronawirusa odbija się na naszych ciałach i umysłach, zaburzony jest obszar społeczny, potrzebujemy bodźców by wracać do życia jakie znamy - mówi Burmistrz Piotr Kozłowski – Z nadzieją spoglądamy w przyszłość, planujemy, działamy, tworzymy. Pan Adam Sułowski odwiedził nas w ubiegłym roku, w zasadzie w samym środku pandemii i przedstawił propozycję organizacji w Kozienicach swojej autorskiej imprezy Hunt Run. Po analizie oferty i wielu rozmowach postanowiliśmy zawiązać współpracę. Poza imprezą sportową szykujemy również wydarzenia towarzyszące, tak by trafić do jak najszerszego grona odbiorców. Na ile będziemy mogli sobie pozwolić pokaże czas. Jesteśmy dobrej myśli, dlatego już dziś zapraszam do Kozienic wszystkie osoby spragnione wrażeń i wyzwań, a Kozieniczan zachęcam do pracy nad kondycją. Sport łączy ludzi. Kozienice łącza ludzi – dodaje burmistrz.

Historia Hunt Run zaczęła się w roku 2012, wtedy po raz pierwszy został zorganizowany bieg  z przeszkodami nad jeziorem Zegrzyńskim. Był to pierwszy bieg z przeszkodami w Polsce. Kolejne edycje odbyły się w woj. świętokrzyskim na terenie Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego.

W pierwszej edycji wystartowało 43 uczestników. W kolejnych latach społeczność biegowa szybko rosła. W 2014 roku udział w biegu wzięło 430 osób, w 2015 roku 1200, w 2016 - 1700. Z kolei w 2017 – 2700 zawodników. W roku 2018 w Festiwalu uczestniczyło 10 tys. osób, a w biegu z przeszkodami wystartowało ponad 4 tys. zawodników.   W poprzednich latach impreza miała charakter festiwalu sportowo-muzycznego. W Kozienicach, na tę chwilę, planowany jest charakter sportowo-rekreacyjny. Jak będzie wyglądał szczegółowy scenariusz imprezy i wydarzeń towarzyszących podczas całego weekendu zobaczymy w kolejnych miesiącach - decydująca będzie sytuacja sanitarno-epidemiologiczna.

- Będzie to druga impreza tego cyklu zaraz po wydarzeniu w Białce Tatrzańskiej, które jest zaplanowane na 13-15 sierpnia 2021r. Ku naszemu zaskoczeniu w zeszłym roku listy startowe zapełniały się bardzo szybko - 1500 osób zapisanych w pierwszym tygodniu. Cieszymy się, że zamkniemy sezon wakacyjny imprezą nad Jeziorem Kozienickim z następującymi dystansami: 6-cio kilometrowym Dobrym Dzikiem, 10-cio kilometrowym Hardym Dzikiem, Family Dzikiem 4km i Dziczkiem dla dzieci. Wiem, że przekonamy do swoich imprez wiele osób, które chcą sprawdzić czym jest bieg z przeszkodami i dobra zabawa. Liczymy też na udział mieszkańców Kozienic - mówi Adam Sułowski. - Ośrodek KCSiR to świetne miejsce do wypoczynku i rekreacji. Mam nadzieję, że pole namiotowe zostanie wypełnione w stu procentach. Wydarzenie w Kozienicach to kontynuacja imprezy w Białce, pojawią się tu uczestnicy, którzy będą chcieli skompletować swój 4-krążkowy medal - podkreśla organizator.

Jeśli chodzi o sport to zaproponowane dystanse są bardzo dobre na pierwszy start w formule tego typu. To wyzwania, z którymi każdy na pewno sobie poradzi, może potraktować go jako przygodę, a nawet spacer z próbą pokonania przeszkód. Świetną propozycją jest Family Dzik, czyli dystans 4 km, w którym może wystartować opiekun wraz z grupką swoich podopiecznych. To dobra formuła, dla całych rodzin, które lubią aktywnie spędzać czas. Wspólna przygoda pomoże zacieśnić więzi rodzinne i przyjacielskie - wspólne 4 km zdaje się być idealny do tego.

Zapraszamy do zapisów 19 kwietnia o godz. 12:00 na oficjalnej stronie Hunt Run ruszy rejestracja online. Pakiety startowe w gorącym tygodniu zapisów są w atrakcyjnych cenach.

Organizatorem imprezy i właścicielem marki jest Adam Sułowski i firma Aloha Eventy.  Adam to ultratriathlonista - zwycięzca międzynarodowych zawodów z cyklu Pucharu Świata w Słowenii (2015) i na Litwie (2018) w swojej kategorii wiekowej, a także 3ci zawodnik Mistrzostw Świata z 2019 w triathlonie na dyst. Double Ironman w kategorii wiekowej. Autor książek w formie self publishingu: “Skąd biorę białko - 100 przepisów vege”, Ultra Kukbuk StrąkMan'a, Time 2 Tri oraz wielu poradników dla osób aktywnych, rodzin i podróżników. Ze swoimi publikacjami dotarł do ponad 10tys. osób. Wiele osób może go także kojarzyć z podróży rowerowych po całej Europie i Azji, a także tych lokalnych w Polsce - rowerem dookoła Polski, Świnoujście - Hel pieszo zimą, czy Odysei Mazurskiej  - kraulem przez Szlak Wielkich Jezior z Ekwipunkiem.

Uczestnicy mogą liczyć na masę wskazówek odnośnie przygotowań i budowania formy, bowiem Adam Sułowski prowadzi działalność edukacyjną i trenerską. Raz w tygodniu organizuje webinary odnośnie tematyki sportowej. Spotkania mają charakter dydaktyczny ze wskazówkami i zaleceniami. Warto zatem śledzić profile Hunt Run, gdyż bezpłatnie oferuje  przystępną i praktyczną wiedzę, która na pewno przyda się każdemu.