Rowerowi pasjonaci ze Zwolenia wrócili z wyprawy na Ukrainę. Przez pięć dni przejechali ponad 400 kilometrów. W tym czasie odwiedzili Lwów, Przemyśl czy Zamość. Wyjazd zorganizowany został w 360. rocznicę Ślubów Lwowskich.
Grupa Rowerowa Zwoleń wyruszyła 26 maja po procesji Bożego Ciała. Patronem wyprawy była burmistrz Zwolenia Bogusława Jaworska, a tuż przed wyjazdem szczęśliwej podróży życzył i błogosławieństwa udzielił ksiądz kanonik Bernard Kasprzycki, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego.
PROMOWALI MIASTO
Organizatorem i liderem wyjazdu był Czesław Nowakowski, który prowadził peleton z flagą narodową z napisem Zwoleń. Wszyscy cykliści z daleka rzucali się w oczy, bo na trasie jechali w specjalnych kamizelkach, a Lwów zwiedzali w koszulkach z logo grupy i napisem na plecach Grupa Rowerowa Zwoleń.
Rowerowa eskapada zorganizowana została w 360. rocznicę Ślubów Lwowskich. Dlatego też dwa dni przeznaczono na zwiedzanie pięknego Lwowa. Cykliści ze Zwolenia odwiedzili Katedrę Lwowską, Cmentarz Łyczakowski i Orląt Lwowskich, podziwiali panoramę miasta z tarasu widokowego zamku znajdującego się ponad 400 metrów nad poziomem morza. Znalazł się też czas na doznania artystyczne i wizytę w Operze Lwowskiej.
Wizyta we Lwowie była wyprawą z historią w tle. Na miejscowym cmentarzu grupa ze Zwolenia składała wiązanki kwiatów w imieniu swoim i samorządu zwoleńskiego.
WSCHÓD MAJĄ PRZEJECHANY
W drodze powrotnej Grupa Rowerowa Zwoleń zatrzymała się jeszcze w Przemyślu, obozie koncentracyjnym w Bełżcu, na rynku w Zamościu czy Państwowej Wyższej Szkole Lotniczej w Chełmie.
Kolejne dni wyprawy to przejazd przez Włodawę, podziwianie malowniczego krajobrazu Ukrainy, Białorusi i Polski z wieży widokowej w Różance i zwiedzanie klasztoru prawosławnego św. Onufrego Wielkiego w Jabłecznej. Celem podróży była wieś Kodeń na Lubelszczyźnie, gdzie znajduje się Kalwaria Kodeńska, czyli Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej.
W rodzinnym mieście Grupę Rowerową Zwoleń przywitały burmistrz Bogusława Jaworska i dyrektor Domu Kultury Natalia Anna Wieczerzyńska.
W pięć dni po wschodnich rubieżach Polski cykliści ze Zwolenia przejechali ponad 400 kilometrow.
- Rok temu przejechaliśmy trasę z Suwałk do Kodnia, a teraz z Kalwarii Pacławskiej do Kodnia. Wschodnią granicę mamy zaliczoną – opowiada Czesław Nowakowski, prezes Grupy Rowerowej Zwoleń. - Kolejny wyjazd już 18 czerwca Szlakiem Jana Kochanowskiego. W lipcu Ogólnopolska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę, a potem rajd Szlakiem Piastowskim w ramach obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski – zdradza plany na najbliższe tygodnie.
Uczestnicy wyjazdu dziękują burmistrz Bogusławie Jaworskiej za patronat i sponsoring. Jednocześnie zapewniają, że w dalszym ciągu będą promować Zwoleń na kolejnych wyjazdach.