- Decyzję o rezygnacji podjął sam trener. Nastąpiło chyba zmęczenie materiału, a ostatnie wyniki też nie były najlepsze – mówi Paweł Pilecki, prezes Zwolenianki. - Mam nadzieję, że nowy trener wprowadzi powiew świeżości do drużyny, bo jest to nam chyba potrzebne – dodaje.

W sobotę grająca w Lidze Okręgowej drużyna Zwolenianki przegrała na wyjeździe 1:3 z Zamłyniem Radom. Po dziewięciu kolejkach piłkarze prowadzeni przez trenera Marka Oczkowskiego z zaledwie jednym zwycięstwem na koncie i bilansem 5 punktów zajmują w tabeli trzecie miejsce od końca. To właśnie ostatnie słabe wyniki przelały czarę goryczy i trener Oczkowski zrezygnował z pracy w Zwoleniance, z którą po powrocie był związany od 2010 roku. W tym czasie wprowadził klub do czwartej ligi.

Od poniedziałku treningi będzie prowadził 48-letni Grzegorz Ciszewski. Ostatnio związany z drużyną Partyzanta Radoszyce. Wcześniej pracował w Unii Skierniewice, Okęciu Warszawa i Polarze Wrocław.