Patrycja Stępień – pochodząca z Czarnolasu uczennica Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. KEN-u w Puławach razem ze swoimi kolegami i koleżankami ze szkoły stworzyła aplikację, którą bez przesady możemy nazwać spełnieniem marzeń każdego ucznia. Dzięki oprogramowaniu na smartfony każdą książkę przeczytamy nawet dwa razy szybciej niż normalnie. Jak to działa, przeczytacie poniżej.
Aplikacja powstała w ramach platformy do tworzenia projektów społecznych - „Zwolnieni z teorii”. BookHunters, bo tak nazywa się aplikacji polega w jednym miejscu na ekranie naszego smartfona wyświetla kolejne słowa z tekstu lektury. Dzięki takiej metodzie czytanie jesteśmy w stanie przyswajać książkę nawet dwa razy szybciej niż normalnie. Tempo wyświetlanych słów można regulować, zatrzymać, a także cofnąć o 15 wyrazów.
Na chwilę obecną w bazie aplikacji znajduje się 30 lektur, choć jak podkreśla Patrycja Stępień autorzy planują ją cały czas poszerzać. Nie musimy jednak ograniczać się wyłącznie do książek dodanych przez twórców. Wystarczy, że posiadamy nasz ulubiony tytuł w formie pliku TXT lub iBooka i możemy go bez problemu zaimportować do BookHunters.
Twórcy aplikacji zapewniają, że będzie ona na bieżąco rozwijana, jednak w tej chwili muszą skupić się przede wszystkim na maturach, które zaczną się lada dzień. W planach jest m.in. dodanie nowych formatów w tym PDF.
BookHunters to praca zespołowa. Aplikację napisał Adam Zagrajek, interfejs stworzył Szymon Janicki, natomiast pozostałe osoby odpowiedzialne były za promowanie tego przedsięwzięcia, zdobywanie partnerów czy patronów medialnych. Ilustracje do poszczególnych lektur jakie znajdziemy w aplikacji również są dziełem autorskim.
BookHunters powstała niedawno, ponieważ prace nad nią zaczęła się w grudniu zeszłego roku, a już może służyć młodzieży, zwłaszcza w czasie ostatnich przygotowań przed egzaminem dojrzałości. Premiera w Sklepie Play, skąd można ją pobrać na telefony z systemem Android, miała miejsce 30 marca (możecie znaleźć ją pod tym LINKIEM).
Pomysł na aplikację był odpowiedzią na dość poważny problem społeczny. – Zauważyliśmy, że mało osób czyta lektury, częściej uczniowie czytają opracowania czy streszczenia i stwierdziliśmy, że coś musimy z tym zrobić – przyznaje Patrycja Stępień.
Prace nad BookHunters cały czas trwają, a ewentualne błędy są poprawiane na bieżąco. Póki co aplikacją tą mogą cieszyć się jedynie osoby posiadające telefony z systemem Android, jednak twórcy zapowiadają, że w niedługim czasie będzie ona także dostępna dla użytkowników iPhonów.
Cały zespół BookHunters: (od lewej): Adam Zagrajek, Julia Włudarczyk, Marta Spytek, Patrycja Stępień, Szymon Krawczyński i Szymon Janicki.
Skontaktuj się z autorem tekstu: KamZap |